Dni coraz gorętsze, trzeba się czymś ochłodzić. Po wczorajszym wypadzie do czeskiej knajpki w Trzebnicy postanowiłam, że muszę koniecznie zrobić własną lemoniadę (czeska lemoniada z beczki to niekoniecznie to czego chciałam spróbować).
Moja lemoniada wyszła bardziej grejpfrutowa niż planowałam, ale nic nie szkodzi, uwielbiam ten smak!
Składniki:
1 grejpfrut
2 cytryny
1 pomarańcza
około 1,5 litra wody filtrowanej
Kroję cytrusy na połówki, z każdego odcinam po plasterku. Kawałki owoców wrzucam do dzbanka. Z reszty wyciskam sok, który dodaję do kawałków owoców, Zalewam wodą.
Najlepiej smakuje schłodzone!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz